sobota, 10 lutego 2018

Bardzo chcę! #42 - Karen Dionne "Córka króla moczarów"

Źródło: Lubimy Czytać
Nie samą fantastyką człowiek żyje, a w tym miesiącu na moim blogu fantastyki będzie co nie miara. Co prawda fajnie wyróżniają się na tym tle "Górnicy PL", którzy okazali się być naprawdę fajną literaturą faktu, jednak warto też pokazać kolejną, odcinającą się od wszędobylskiego fantasy książkę. A w jaki lepszy sposób to zrobić, niż pokazując Wam co chciałbym przeczytać! Akurat tak się złożyło, że w ciagu ostatnich trzydziestu dni na moją półkę "Chcę przeczytać" w serwisie Lubimy Czytać wrzuciłem niezły misz-masz gatunkowy, więc było z czego wybierać. Ostatecznie jak widzicie przedstawiam Wam "Córkę króla moczarów".

W wyżej wspomnianym serwisie określana jest jako coś z pogranicza thrillera i kryminału. Opis wskazuje na dość trudną tematykę, chociaż jej odbiór zależy w dużej mierze od tego, w jaki sposób została napisana. Potencjał bowiem jest ogromny, ale nie zawsze uda się odpowiednio go wykorzystać. Ewentualnie po prostu nie wpasować się w oczekiwania danej grupy osób. Czy będzie więcej czystej akcji, czy może jednak rozbudowany będzie wątek psychologiczny? Dobre pytanie, na które odpowiedź chętnie poznam.

No dobra, ale biadolę sobie tak o wykorzystywaniu potencjału, a nie wiadomo nawet co książka obiecuje. Najprościej - jak zwykle - będzie jeśli zacytuję opis, którym raczy nas Wydawnictwo Media Rodzina:

"Znakomity thriller psychologiczny, połączenie »Mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet« i »Pokoju«.
Helena Pelletier potrafi polować na zwierzęta i wytropić każdy ślad. Nauczyła się tego od ojca, z którym dorastała w całkowitym odosobnieniu w domku na trzęsawiskach. Mężczyzna był jej bohaterem, wzorem do naśladowania i idolem – do czasu, gdy zaczęła sobie uświadamiać, że obie z matką są na bagnach więzione, a ojciec kontroluje całe ich życie. 
Teraz, piętnaście lat później ojciec ucieka z pilnie strzeżonego więzienia i ukrywa się gdzieś pośród moczarów. Helena ma jedno zadanie: dopaść ojca, zanim on dopadnie ją."

Interesujące, czy niekoniecznie? ;)


0 komentarze:

Prześlij komentarz