wtorek, 10 października 2017

Bardzo chcę! #38 - Dan Simmons "Hyperion"

Źródło: Lubimy Czytać
Przeczytałem już niezliczoną liczbę opinii o książkach wydawanych przez Wydawnictwo MAG. Ostatnie moje spotkanie z ich pozycjami było naprawdę bardzo udane - były to książki z serii "Akty Caine'a", a pierwszy tom nosi tytuł "Bohaterowie umierają". Nic więc dziwnego, że moja lista powieści do przeczytania, które bardzo chcę kiedyś zaliczyć, ma coraz więcej pozycji wydawnictwa spod znaku trzech liter. Tym razem więc podzielę się z Wami kolejnym tytułem, tym razem autorstwa Dana Simmonsa - "Hyperion". Pierwszy tom cyklu, obejmującego łącznie cztery książki.

Historia opisana w "Hyperionie" jest niezwykle ciekawa - opowiada o pielgrzymce siedmiorga osób na planetę Hyperion, gdzie mają nadzieję powstrzymać zbliżającą się zagładę ludzkości. Jednak tylko jeden z nich przeżyje a jego prośba zostanie wysłuchana. Opinie podkreślają doskonałe zarysy głównych postaci, szczegółowe nakreślenie osobowości oraz historii ich życia. Całość tworzy barwną opowieść pełną miejsca na własną interpretację tego, co czytamy. Przedstawienie historii każdego z bohaterów pozwala na spojrzenie na te same wątki z różnych perspektyw. Co prawda pierwszy tom stanowi jedynie wstęp do głównej historii przedstawionej w następnych powieściach, ale po pierwsze - od czegoś trzeba zacząć, a po drugie - taki nacisk na postacie nie jest spotykany zbyt często.

A co dokładnie o książce mówi opis wydawnictwa? A mniej więcej to:

"W obliczu zbliżającej się nieuchronnie międzygalaktycznej wojny na planetę Hyperion przybywa siedmioro pielgrzymów: Kapłan, Żołnierz, Uczony, Poeta, Kapitan, Detektyw i Konsul. Mają za zadanie dotrzeć do mitycznych grobowców, by znaleźć w nich budzącą grozę istotę. Zna ona być może metodę, która pozwoli zapobiec zagładzie całej ludzkości. Każdy z pielgrzymów może przedstawić jej swoją prośbę, lecz wysłuchany zostanie tylko jeden. Pozostali będą musieli zginąć."

Czytaliście? Polecacie? A może sami macie ochotę? :)


0 komentarze:

Prześlij komentarz