Liebster Blog Award #15

Jak podaje Wikipedia piętnaście to "liczba naturalna następująca po 14 i poprzedzająca 16. Warunek podzielności zapisanej w systemie dziesiętnym liczby przez 15 to, aby była podzielna zarówno przez 3, jak i przez 5", a do tego jest to liczba atomowa fosforu. W zapisie binarnym piętnaście reprezentowane jest jako 1111, natomiast w zapisie heksadecymalnym to po prostu F. Jak widzicie "piętnaście" nie jest jakąś szczególną liczbą, a przynajmniej ja nie znalazłem nic szczególnego na jej temat. Tak, szukałem z dwóch powodów - po pierwsze może byłoby coś ciekawego, a po drugie piętnasty Liebster Blog Award na tym blogu sponsorowany jest przez Anię z bloga Chaos Myśli, której jedną z miłości jest matematyka. 

Ja co prawda nie znalazłem nic ciekawego, ale być może sama zainteresowana rzuci jakieś ciekawostki na temat tej liczby w komentarzu. :) W każdym razie skoro mi nie wyszło z szukaniem, to może po prostu przejdę do rzeczy i odpowiem na pytania postawione przez Anię. Strasznie mi zadanie utrudnił fakt, że Ania ma zablokowaną na blogu możliwość zaznaczania tekstu oraz uruchamiania menu kontekstowego, ale nie takie rzeczy się obchodziło. :) I tak je skopiowałem, tylko musiałem użyć Chrome Developer Tools -ot, kilka kliknięć więcej. Starczy jednak tego chwalenia się, bo jeszcze będzie trzeba nieco podrasować wiersz Jana Brzechwy i wstawić mój nick zamiast "Samochwała". :)

1. Co najbardziej lubisz w blogowaniu?

To, że wiele osób ma ochotę czytać to, co napisałem, mimo że nie jest to beletrystyka ani tym bardziej poważne recenzowanie. :) No i to, że jest to w pewnym sensie hobby, a każdy człowiek powinien mieć hobby. Hobby odpręża i sprawia, że życie człowieka ma więcej celów niż tylko przeżycie. :)

2. Jakie są Twoje ulubione miejsca do czytania?

Zdecydowanie łóżko, chociaż czasem mam ochotę poczytać sobie gdzieś na ławce w parku albo po prostu w otoczeniu przyrody. Zdarza się to jednak rzadko. Najczęściej jest to po prostu łóżko.

3. Czy kiedykolwiek zarwałaś/eś noc dla jakiejś książki?

Ba, bo to raz! Najwięcej chyba dla książek Tess Gerritsen, bo po prostu nie idzie się od nich odkleić. Przynajmniej w zdecydowanej większości. No i oczywiście chodzi o cykl z Maurą Isles i Jane Rizzoli. :)

4. Czy jesteś uzależniona/y od kupowania własnych egzemplarzy czy wolisz wypożyczać książki z biblioteki?

Zdecydowanie jestem uzależniony od kupowania. Nie pamiętam kiedy ostatni raz byłem w bibliotece. Oczywiście od znajomych czasem zdarzy się coś ciekawego pożyczyć i przeczytać, ale lwia część mojej biblioteczki w głowie stanowi biblioteczka, którą posiadam.

5. Jakie cechy książkowych bohaterów cenisz, a jakie z kolei Cię irytują? 

Głównie cenię bycie konsekwentnym. Cała reszta może być różna - w końcu bohaterowie są różni i różne cechy sprawują się w różnych historiach, ale najważniejsze, żeby bohater był konsekwentny w swoich wyborach i czynach. Nic tak nie drażni mnie jak bycie chorągiewką na wietrze własnej osobowości. Tacy bohaterowie są kompletnie niewiarygodni, niszczą nawet najlepiej ułożoną historię i w ogóle odechciewa się w ogóle traktować tych zlepek kartek jak książki.

6. Twoja ulubiona "książka z dzieciństwa"? 

Hmm... Zastanawiam się pomiędzy "Robinsonem Crusoe" a "Tomkiem Sawyerem"... Mogę wskazać obie historie? :)

7. Czy często oglądasz ekranizacje książek czy raczej nie lubisz książkowych historii przenoszonych na ekran?

Czasem się zdarza. Nie ma tak naprawdę reguły które oglądam, a które nie. Jak mi się spodoba trailer to mogę obejrzeć, nawet jeśli książka mi nie podeszła. Staram się raczej traktować ekranizacje i adaptacje jako dodatkową formę rozrywki, nie jako atak na książkę lub jej rozszerzenie. Wiem, że nigdy się nie zadowoli czytelników, zwłaszcza wszystkich, więc ekranizacje i adaptacje staram się oceniać pod kątem tego, jakimi filmami są, jakby były odcięte od książki.

8. Co najbardziej cenisz w swoim życiu?

Swoją drugą połówkę - bez niej bym nie mógł cenić wielu różnych rzeczy, które się w moim życiu pojawiły. :) I nie, nie jestem alkoholikiem, nie mam na myśli flaszki. :)

9. Jaki jest Twój gust muzyczny, a do jakich utworów z kolei nigdy się nie przekonasz?

Mój gust muzyczny jest wszechstronny - mogę słuchać niemalże każdego gatunku muzyki. Począwszy od muzyki klasycznej (zarówno w wykonaniu klasycznym jak i nieco bardziej urozmaiconym - David Garrett na przykład), poprzez rap, wszelkie odmiany rocka i metalu, jazz (fusion, swing, free jazz), drum'n'bass (swoją drogą pieruńsko lubię) a zakończywszy na jakichś ogólnie pojętych "rytmach disco". Nie wiadomo co mi podejdzie, więc ciężko mówić o czymś, do czego się nigdy nie przekonam. Zwłaszcza, że w moich playlistach można spotkać na przykład "Mam tę moc" tuż obok Children of Bodom. :)

10. Czy kiedykolwiek przeczytałaś/eś jakąś książkę dwukrotnie?

Tak, wspomniany już wcześniej na blogu "Potop" Sienkiewicza, "Quo Vadis" a także "Harry Potter i Czara Ognia". To te, które pamiętam, że na bank kilka razy czytałem, ale na pewno znajdzie się jeszcze parę tytułów. :)