Raptem dziesięć dni po wypłacie a tu w tytule nagle jakieś twiksy występują! Takim oto wybitnie suchym żartem (znany jestem z wybitnie suchych żartów, istnieje legenda, w której koczownicze ludy zamieszkujące Saharę wygoniły mnie stamtąd, bo przez moje żarty jest tam teraz tak sucho) rozpoczynamy jedenastą już odsłonę serii "zDYCHAj ubogi języku"! Mam nadzieję, że chociaż kilka z dotychczas pokazanych Wam słów przydało się i weszło choć na chwilę do Waszego codziennego języka. :) Nie liczę oczywiście wszystkich tych, które już znaliście wcześniej - chociaż być może znaliście, a nie wykorzystywaliście i teraz częściej po nie sięgacie. Jeśli tak, to dzisiaj będziecie mieć nie lada gratkę - kolejny, oderwany od rzeczywistości miks.
Zlepek dziesięciu przypadkowo dobranych słów, które teoretycznie nie mają ze sobą nic wspólnego - kompletny brak wspólnego mianownika czy jakiegokolwiek powiązania innego niż to, że są słowami i coś znaczą. Kilka z nich jest teoretycznie oczywistych, ale nigdy nie wiadomo o czym ktoś nigdy nie słyszał, nawet jeśli dla kogoś innego jest znane od najmłodszych lat. Z pewnością jednak zdecydowana większość przyda się w codziennych rozmowach! Zaczynajmy więc:
certować się - wzbraniać się przed czymś, ale z przesadną grzecznością, unikając czegoś za wszelką cenę, jednak z klasą
chroniczny - przewlekły, trwający ciągle lub regularnie się powtarzający; często występujący w terminach medycznych takich jak "chroniczny ból głowy"
defenestracja - znane z historii określenie na wyrzucenie kogoś przez okno (wystąpiło także w Pulp Fiction); ciekawie brzmi w rozmowie ze znajomym kiedy pytamy czy ktoś się uspokoi ze swoimi pomysłami czy mamy go zdefenestrować :)
hipochondria - przekonanie o byciu chorym i dość poważnie, wyolbrzymianie każdego niepokojącego, zaobserwowanego objawu; jest to zaburzenie, jednak często słowo wykorzystywane jest także do wyśmiania bądź żartobliwego sprowadzenie na ziemię osoby, która przesadza z paniką o własne życie i zdrowie
indemnizacja - odszkodowanie mające na celu pokrycie szkód oraz strat
indoktrynacja - regularne wpajanie wybranych poglądów, doktryn lub ideologii, często za pomocą propagandy, połączone z odcinaniem odbiorców od informacji o innych możliwych wyborach, ma wydźwięk negatywny
lansować - wbrew pozorom nie jest to słowo występujące jedynie w slangu młodzieżowym; jest to promowanie i popularyzowanie czegoś, wprowadzanie do mody i ogólnego użytku
manometr - urządzenie służące do pomiaru ciśnienia w zamkniętych zbiornikach - rurach, naczyniach wzbiorczych, oponach samochodowych etc.; dziewczyny - jeśli Wasz kolega/przyjaciel/chłopak zacznie marudzić, że chyba ma za mało powietrza w oponach to polećcie mu skorzystanie z manometru celem sprawdzenia - w wielu przypadkach opad szczęki murowany :)
peryhelium - punkt, w którym ciało niebieskie okrążające słońce jest w najmniejszej odległości od gwiazdy; jak ktoś będzie miał dziwne pomysły to możliwe, że główkę przygrzało, bo znalazł się w peryhelium, he-he :)
sparing - walka treningowa lub towarzyska w dowolnej dziedzinie sportu, najczęściej jednak wykorzystywana przy sztukach walki i piłce nożnej
Tym razem znam aż 5 wyrazów:) Do tego chroniczna hipochondria to cala ja! :)
OdpowiedzUsuńDefenestracja... :3 Spróbuję użyć przy najbliższej okazji *.*
OdpowiedzUsuńPamiętam z historii defenestrację praską - wszyscy byliśmy zachwyceni zarówno wydarzeniem, jak i samym słówkiem. ;D
OdpowiedzUsuńDefenestracja jest jednym z najpiękniejszych słów pod względem możliwości zastosowania ;)
OdpowiedzUsuńTym razem nie znałam tylko 3: indemnizacji, manometru oraz peryhelium, o którym już na pewno gdzieś słyszałam i być może nawet znałam znaczenie, ale zapomniało się :D
Dzisiaj byłeś bardzo blisko zaskoczenia mnie... ale w odpowiednim momencie zapadki w mózgu weszły na swoje miejsce.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten Twój cykl. Przydatny i potrzebny :)
Muszę się bardziej postarać!
UsuńKilka słówek znałam. Między innymi 'sparing'. :D Nie przyznam się, skąd to! :D
OdpowiedzUsuńPS. Nominowałam Cię do.. Disney Book Tag'u. Ue hue hue hue. *.*
O, dzięki, zaraz obczaję. :D
UsuńDefenestracja to odtąd moje ulubione słowo :P Ciekawe na jak długo go zapamiętam ;)
OdpowiedzUsuń