Witajcie moi drodzy! Tak, zgodnie z tytułem to dzisiaj wypadają pierwsze urodziny mojego bloga! Dokładnie 18 stycznia 2014 roku opublikowałem pierwszy post o dźwięcznym tytule "Dobre złęgo początki". Był to pierwszy z wielu następnych, które się tutaj pojawiły i na które dalej możecie liczyć, także nie martwcie się - dalej będę Was zamęczał aż do kolejnej rocznicy. :)
Od 18 stycznia 2014 roku pojawiło się sporo niespodzianek związanych z tym blogiem. Po pierwsze nie sądziłem, że aż do tej pory będę go prowadził. Przyznam szczerze, że już w marcu byłem zaskoczony. Miałem okazję rozpoczynać życie kilku blogów, jednak nie wytrzymały one miesiąca - słomiany zapał. Tutaj jednak działał i działał. Co prawda pojawiła się długa przerwa, jednak jej nie planowałem, była dla mnie również niespodzianką. Zaskoczeniem jest także zarówno liczba wyświetleń jak i obserwatorów - może większości z Was wyda się ona malutka, ale pewnie pamiętacie jak sami się cieszyliście, kiedy podobne liczby pojawiły się na Waszych licznikach w zamierzchłych czasach. :) Te dane statystyczne zaskakują tym bardziej, że tak naprawdę nie robił nic, co miałoby pomóc w promowaniu bloga.
Kolejnymi niespodziankami są pierwsze dni nowego, 2015 roku. W ciągu dwóch tygodni udało mi się zdobyć tyle wyświetleń, co w ciągu połowy okresu blogowania w całym 2014 roku, a liczba obserwatorów podniosła się o czterech stałych czytelników. Chyba tak naprawdę to jest największa niespodzianka i mam nadzieję, że ta tendencja się utrzyma.:)
Jak widzicie niespodzianek jest sporo, więc przygotowałem też niespodziankę dla Was! Jak widzicie nigdzie w poście nie ma wzmianki o konkursie - ani w tytule, ani w tagach, ani nigdzie indziej. Jeśli ktoś rozwinął tego posta i trochę przeczytał to teraz się dowiaduje, że jest konkurs - niespodzianka. :) Oto zasady:
1. Termin zakończenia konkursu jest niespodzianką. :) Nie wiecie kiedy ma się skończyć, ale jedno Wam mogę zdradzić - na pewno nie będzie trwał tylko tydzień. Macie więc trochę czasu na zgłoszenia, chociaż nie wiecie ile dokładnie.
2. Nagrody będą niespodzianką, tak samo jak ich ilość. Tutaj również uchylę rąbka tajemnicy i napiszę, że na pewno nie będą to książki - cały czas w blogosferze książkowej nagrodami są książki, także wyłamię się z tego i zrobię niespodziankową incepcję - nie dość, że nagroda będzie niespodzianką, to na dodatek niespodzianką będzie to, że nie będzie książką - niespodzianką. :)
3. Sposób zgłoszenia pozostawiam Wam do wyboru - niech to będzie kolejna, związana z tym blogiem niespodzianka dla mnie. :) Pamiętajcie tylko, że nie wiecie co będzie kryterium wyboru zwycięzcy ani do kiedy można się zgłaszać!
No, także to chyba tyle. Dzięki, że jesteście tutaj, zaglądacie i obym Was zatrzymał na kolejny rok! :)
Sto lat, sto lat, sto lat! :) W takim razie życzę Ci wytrwałości na kolejne lata, żeby brak weny Cię nie dopadał, niech książki, które czytasz będą wciągające i przynoszące jeszcze większą przyjemność i niech tych wyświetleń będzie o wiele, wiele więcej żeby każdy mógł u Ciebie znaleźć coś dla siebie ;)
OdpowiedzUsuńP.S. Uznaj moje życzenia jako zakamuflowane zgłoszenie do konkursu :D
Oby się spełniły, dzięki, uznane! :P
UsuńWow, to już rok, cieszę się razem z Tobą. Obyś miała dużo inspiracji na kolejne lata blogowania i pokazywał nam ciekawe książki.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o konkurs, to bardzo mnie zaintrygowałeś. I moja odpowiedź na niezdane jeszcze pytanie brzmi: Najlepszą recenzją jaką napisałeś na swoim blogu była recenzja książki Viktorii Armstrong pt. "Ametysta. 7 wymiar". W ten sposób zgłaszam się do konkursu :)
Mam nadzieję, że nie zawiodę po zaintrygowaniu. :) Sposób zgłoszenia rzeczywiście mnie zaskoczył, na pewno jest dla mnie niespodzianką - zwłaszcza, że akurat tej recenzji sam nie uważałem za wybitną, charakterystyczną czy bardzo nietypową. Mimo wszystko dzięki. :)
UsuńA mi net urywa. Robię skan jestem na 2% a mam już 8 wirusów. 100 lat w kamieniołomach starcze :D zauważyłeś, że w tym roku zorganizowałam wyzwanie ?:P jak chcesz to weź udział. Będziesz o zgrozo!!! drugą osobą :D ale co tam, do grudnia daleko :P
OdpowiedzUsuńno i ten. Jeśli lubisz tak bardzo niespodzianki, to ja Ci na kolejny rok życzę niespodzianki, byś był niespodziankowo niespodziewany, a Twój blog niespodziankował niespodzianki niespodzienkowane które niespodziewanie zaniespodziankują niespodziewanych gości, którzy niespodziewanie tu wejdą. Żebyś dalej pisał niespodziewane przez nikogo wpisy z niespodziewanymi niespodziankami w wersji niespodziankowej książki, oraz żeby cały ten rok był jedną wielką niespodzianką którą sobie sprezentujesz jako niespodzianka niespodziewanego :P
no :D
No i tym oto niespodziankowym akcentem, ja niespodziewana niespodzianka, niespodziewanie chciałabym się zgłosić do niespodziewanego niespodziankowego z niespodzianką konkursu, który jest niespodziewany i z niespodzianką niespodziankową dlatego przyjmi niespodziewanie moje niespodziankowe przez żadnego z niespodziewanych gości wchodzących na ten niespodizankowy blog złoszenie, które jest zarazem niespodzianką dla niczego niespodziewającego się autora tego blogu który zaoferował konkurs niespodziankowy z niespodzianka :P
UsuńNie wchodź tyle na strony dla niegrzecznych chłopców to nie będzie tyle wirusów. :P Swoją drogą tylko po Tobie można było się spodziewać takiego nagromadzenia słowa "niespodzianka" w różnych odmianach. ^^ Wiem o wywaniu, ale niestety oprócz tych, w których już biorę udział nie dorzucę kolejnych - zwyczajnie nie wyrobię się z samym obrabianiem wszystkiego. :)
UsuńHahah :D bo ja inna jestem :D
UsuńCzas szybko leci. Gratulacje pierwszej rocznicy. Życzę kolejnych, wielu udanych lat blogowania.
OdpowiedzUsuńGratulację :D Regularność popłaca, bo wtedy czytelnicy wiedzą, kiedy mogą się spodziewać kolejnej notki czy recenzji :D Obyś za rok świętował drugie urodziny bloga :D
OdpowiedzUsuńWiem, wiem, jedna z żelaznych zasad prowadzenia jakiegokolwiek bloga - regularne wpisy. :P Zasady znam praktycznie wszystkie główne, jednak często trudno z wprowadzeniem teorii w praktykę. :P
UsuńO matko, to już rok? :D Czas goni nieubłaganie. Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć sto lat i dalszych sukcesów w rozwoju bloga! No i żebyś w tym roku nie miał takich przestojów w blogowaniu ;)
OdpowiedzUsuńRoczek :) Bardzo ładna rocznica. Życzę Tobie i Twojemu blogowi kolejnych lat blogowania :)
OdpowiedzUsuńDzięki wszystkim na raz i każdemu z osobna za życzenia! Przy okazji jakbyście się planowali zgłosić, to zróbcie tak, bym wiedział na 100%, że jest to zgłoszenie. :P Zaskoczyć może, a nawet powinno, ale definitywnie pokazać, że jest to nic innego jak właśnie zgłoszenie. :D
OdpowiedzUsuń^.^
OdpowiedzUsuńTo miało być zaskakujące zgłoszenie, w razie gdybyś chciał nagrodzić najkrótszy komentarz. ;) A tak całkiem serio, to życzę Ci wszystkiego najlepszego, dużo twórczej weny i motywacji do pisania! Zaśpiewałabym Ci "Happy Birthday", ale jakoś kiepsko u mnie z głosem. ;)
Usuń