O tym, że pozycjonowanie jest cholernie ważne nikomu nie trzeba tłumaczyć. Jeśli jednak trzeba, to i tak wśród użytkowników bloggera nikt nie musi sobie z tego zdawać sprawy. Sam osobiście mam jako takie pojęcie o pozycjonowaniu witryn, jednak ograniczam się jedynie do zabiegów czysto technicznych w treści, jaką pisze. Odpowiednia ilość słów kluczowych, linków zewnętrznych jak i wewnętrznych (to dlatego właśnie regularnie linkuję co się tylko da, a co się odnosi do mojego własnego bloga), teksty alternatywne w linkach, alty w obrazkach i tak dalej. Jest to jednak jakieś... 10% sukcesu. Mimo wszystko jak zobaczycie poniżej, blogger sam odwala za nas czarną robotę.
Zauważyłem już wcześniej, że fraza "ametysta 7 wymiar" plasuje bardzo wysoko mój blog w liście wyników wyszukiwania Google. Dzisiaj spadł co prawda o jedno miejsce, jednak dalej jest wyżej niż np. takie LubimyCzytać, które ma własnych speców od pozycjonowania, własne, sprawdzone techniki, mechanizmy i całą resztę drogich zabiegów.
Wyczerpane.pl to strona wydawnictwa, które wydało książkę "Ametysta 7 Wymiar". Dzisiaj mój blog jest poniżej ich strony, jednak jeszcze wczoraj był wyżej. Cóż, to akurat nie dziwi, w końcu jednak do strony wydawnictwa prowadzi więcej linków i tak dalej i tak dalej.
W jaki sposób się to przekłada na reklamę bloga? Ano bardzo się przekłada. Osobiście średnio wierzę danym statystycznym samego bloggera, ponieważ są bardzo uproszczone. Całą tę witrynę śledzi Google Analytics. Z ostatnich dni było kilka wejść z wyników Google:
Co prawda współczynnik odrzuceń jest spory (dana osoba weszła i wyszła, nie spędziła za dużo czasu w witrynie, ani nie sprawdzała innych podstron), jednak jak widać potencjał jest. Można zdobyć nowe wejścia, i to osób, które inaczej by tutaj nie trafiły.
Reasumując blogger mimo swoich wielu wad ma jedną, poważną zaletę - sam się świetnie pozycjonuje, dzięki czemu nie trzeba się bawić w żadne zabiegi ani wydawać pieniędzy na pozycjonowanie. Chociaż warto mu pomóc i zapoznać się z paroma podstawowymi zasadami konstruowania treści, mi to pomaga. :)
Świetny post! Przyda się ;)
OdpowiedzUsuńPrzydatne, dzięki ;D
OdpowiedzUsuńJa kompletnie nie znam się na pozycjonowaniu. Dobrze, więc, że blogger jakoś tam się sam pozycjonuje.
OdpowiedzUsuńWłaśnie się pozycjonuje świetnie. :)
Usuńoki - a co z blogami pisanymi przez windows live ?
UsuńZależy co masz na myśli - Twój blog jest osadzony na serwerach bloggera, także podlega w pełni narzędziom bloggera. Jeśli Ci chodzi o Windows Live Spaces, czyli platformę blogową Microsoftu to obawiam się, że jest równie kiepska jak większość ich produktów, jest goła i wesoła. :) Nigdzie nie słyszałem, żeby inne platformy zbyt mocno wspierały pozycjonowanie, głównie wynika ono z ich własnej, mocnej pozycji. Jednak mogę się mylić. :)
Usuńtaaaaak - platforma Microsoftu ;( dobrze wiedzieć, że jest goła i wesoła :D
Usuńoki - a w takim razie co sądzisz na temat platformy wordpress??
Prawdopodobnie - to są tylko moje domysły bazujące na pozostałych produktach Microshitu. :P Wordpress sam w sobie nie ma mocy pozycjonującej (chociaż darmowa platforma sama trochę robi), ale posiada masę wtyczek stworzonych przez pozycjonerów, które pomagają w pozycjonowaniu. Szczerze powiedziawszy wordpress jest lepszy dla osób, które nie znają zasad pozycjonowania, ponieważ często takie wtyczki mówią, co jeszcze warto zrobić i w jaki sposób, np. "nie wpisałeś alternatywnego tekstu ze słowem kluczowym dla obrazka, może warto to zrobić?". Także masz większą kontrolę nad tym, co robisz, a do tego dostajesz ładne zestawienie oceny potencjału seo każdego wpisu z osobna.
Usuńdziękuję za wyczerpujące info :)
UsuńJa także nie mam pojęcia o pozycjonowaniu. Ale po Twoim wpisie sprawdziłam i z reguły jestem na trzeciej , drugiej pozycji wyszukiwania - czyli nie jest źle. Dzięki za ten post.
OdpowiedzUsuńZrozumiałam tyle, że mamy z bloggerem dobrze. Nad resztą tematu pozycjonowania musiałabym poczytać, bo to z pewnością ważny aspekt, a nigdy nie zwracałam uwagi na tego typu techniczne sprawy.
OdpowiedzUsuńO matko ;o ja jestem beztalencie komputerowe, aż dziw, że mam własnego bloga i wszystko robię sama ;o ale wrzucaj takie posty to może osoby takie jak ja się czegoś nauczą :D
OdpowiedzUsuńLubię takie przydatne posty, za bardzo się na tym nie znam, więc miło widzieć, że robi się to prawie samo. ;P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :)
Szczerze nic nie zrozumiałam :D chyba jestem blondynką, która urodziła się szatynką następnie przefarbowała się na czerwono... :D ale ciekawe. Z resztą jak wszystko co nie do ogarnięcia :P
OdpowiedzUsuńJuż wcześniej zauważyłam właśnie, że blogger całkiem wysoko się plasuje w wujku Google. Szkoda mi tylko, że muszę rezygnować z "twórczych" tytułów na rzecz "recenzja książki/filmu takiego czy siakiego", żeby mieć wejścia. ;)
OdpowiedzUsuńFakt, blogger ma świetną do pozycjonowania konstrukcję adresu danego posta, ale coś za coś. :) Często warto jakimśnagłówkiem, np. < h2> zaakcentować słowo kluczowe, ale tytuł i pierwsze parę słów są ważne.
Usuń